kultury

Zainspirowany wymiana zdań z Wiedźmaną na hazelgrove oraz niedawną rozmową z Evenem, postanowiłem popełnić artykuł o żywiołach w kulturze germańskiej i ich związkach z runami.

Zagadnienie jest tym ciekawsze, iż w wielu książkach ezoterycznych, poświęcona jest tym związkom jeśli nie skromna tabelka, to bywa iż nawet osobny opis - zwłaszcza w odniesieniu do dywinacji z użyciem run.

Pod powyższym, nieco prowokacyjnym tytułem kryje się w istocie krótka treść, bowiem listing nazw, jakie ludy Saami nadawały osobom, które zajmowały się praktykami religijno-magicznymi (włączając w to również zielarstwo). Ponieważ w tym wypadku "trzecia translacja" - na polski, mogłaby zaburzyć sens, niektórych zwrotów, pozostawiam również angielskie odpowiedniki źródła bezpośredniego. Jeśli ktoś, z odwiedzających ma lepsze tłumaczenie tych terminów, plus ew. kontekst ich występowania jestem szczerze zainteresowany.

Thursowie, czyli olbrzymi występują w mitologii Germańskiej jako personifikacje sił natury przeciwnych człowiekowi i Bogom oraz chorób. Początkiem owej nienawiści między Thursami a Bogami jest zabójstwo Ymira, praojca lodowych olbrzymów, dokonane przez Odyna i jego braci - Wiliego i We.

W literaturze związanej z Runami, dość często występuje w charakterze suplementu, a czasami wręcz przy opisach znaków runicznych zestawianie ich z innymi systemami magicznymi i mancyjnymi. Pisze tu o takich systemach jak Tarot (powstały w XV w.n.e.) czy też przyporządkowywanie Runom klasycznego opisu liczb z "numerologii", bądź żywiołów.

Subscribe to RSS - kultury