Idę po świecie z miejsca na miejsce
Tam dom mój gdzie sen mnie zmorzy
Czasem przy ogniu me opowieści
a czasem brzmią w głuchej ciszy.
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych
Cześć również dla Bohaterów.
Kij za podporę, wór za majątek
i tyle co się w nim zmieści
Nóż to przyjaciel, takoż i buty
wokół mnie zaś opowieści
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych
Cześć również dla Bohaterów.
Bukłak mój pełny trunku przedniego
Rogiem toasty mym wznoszę
Bywa iż smutek w sercu zagości,
Miodem go boskim rozproszę
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych
Cześć również dla Bohaterów.
Świat u stóp cały a droga kręta
za każdym skrętem wyzwanie
Pójdę do przodu i kiedyś padnę
opowie potem ktoś o mnie.
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych
Cześć również dla Bohaterów.
Na dzień dzisiejszy jednak wciąż żywy
Wciąż snuję swe opowieści
o Bogach, Smokach i Bohaterach
i o tych co już odeszli.
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych,
Cześć również dla Bohaterów.
Jeśli mi dacie miejsce przy ogniu
i strawy choć odrobinę
opowiem w zamian historie dziwne
a jednak wszystkie prawdziwe.
Chwała dla Bogów, Chwała dla Zmarłych,
Cześć również dla Bohaterów.
26.09.2008, Warszawa