Twarz dzisiaj swą do góry wznoszę,
	Bogom, za rok co minął, w darze
	Miodu róg daję, prosząc aby
	Radę i zdrowie mieli dla mnie,
	Wspominam przodków moich rady
	Bo na nich życie swe układam
	Człek bez korzeni tak jak drzewo
	Pod ciosem wichrów łatwo pada.
	Wokół rodzina, która wspiera,
	Krewni, znajomi, przyjaciele,
	Cóż więcej człek chcieć może w życiu
	Gdy już posiada aż tak wiele
	Wiatru we włosach
	Ognia w oczach
	Twardości lodu w środku zimy
	Tego Wam życzę w urodziny.
	Dziekując w zamian za życzenia
	Swoje wam składam z ducha głębi
	Aby dar dobrym darem wrócił
	Zapadł Wam w sercach i w pamięci.
08.09.2011, Warszawa
